top of page
powiedzaaaaa

Smuty # 324561

Nie wiem czy innym też jest tak nudno? Czy inni też nie wiedzą co ze sobą zrobić? W robocie nudy, rutyna, w domu nudy wręcz niewyobrażalne, że zwariować idzie, bo tylko Internet, muzyka, TV... I tak w kółko... "Siedzę w domu, przesłuchałem wszystkie płyty...". Patrzę się na rybki w akwarium i widzę, że jestem w tej samej sytuacji, co one. Kręcą się w kółko na małej przestrzeni. Nie wypłyną na szerokie wody. Kręcą się w kółko, od żarcia do żarcia, od świtu do zmierzchu. W ostatnim roku tylko jedna z nich postanowiła zakończyć ten głupi żywot - wyskoczyła do lepszego świata... i jebnęła w podłogę.


Nudy tak wielkie... że trzy kropki nie oddają braku słów. Za jakieś ponad 2 tygodnie będę "obchodził" kolejne urodziny. Kolejny, beznadziejny rok do wyrzucenia. Kolejny rok, który nie wiem jak mi minął i co się w nim wydarzyło godnego uwagi. Pewnie nic. Coś się zarobiło, coś wyremontowało. Kolejne jebane seriale, miliony debilnych filmików na YT, kilkadziesiąt nowych płyt, tyle samo starych. I wszystko bez znaczenia. Bez zna-cze-nia. Nic godnego uwagi. Nic ważnego. Nie lubię siebie. Nie umiem żyć. Przewodnią płytą roku 2020 powinna być "808s & Heartbreak" Kanye Westa sprzed 12 lat, nagrana po zerwaniu zaręczyn i śmierci matki. Jak to jest mieć wszystko i nie mieć nic wartościowego, czuć pustkę. Jak to jest być samotnym pośród tłumów wiwatujących na twą cześć. Samotność w światłach fleszy. Tylko u mnie bez fleszy. W ciemnościach. Z dna studni. Wypłaczę rzekę, by wydostać się na powierzchnię. "Cry me a river". Fajne zdanie, ale ja nie płakałem od 17 lat. "Płaczę rymami". Cierpię po cichu. Właśnie tak mężczyźni dostają zawałów przed 40-tką.


Za 3 tygodnie miną 2 lata pakowania. Wpierw mi się chciało, później była wytrwałość, teraz to ucieczka przed sobą. Społecznie akceptowalna forma masochizmu zamiast odgaszania na sobie fajek i cięcia przedramion w poprzek żyletkami. Po co?


W wieku 35 lat zrozumiałem czym jest samotność. Chyba to jest największym wydarzeniem roku 2020. I wchodzi złowieszcza wiolonczela. Witamy w mojej studni:



powiedzaaaaa, piątek, 13 listopada 2020r.

34 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


bottom of page