Hmmmmm. Pozwól Luke, że należytej masturbacji zasady wyłożę ci. Słuchaj, bom ja potężny koniobijca jest - od lat dziewięciuset nieprzerwanie - i w odkurzacz niejeden jużem ptaka swego wtykał. R2-D2 świadczyć może.
Po pierwsze kapucyna swego trzepać musisz i wmówić nie daj sobie, że to ciemna strona Mocy jest! Musisz, coby zmaz nocnych unikać. Polucje, to w rzeczy gruncie nic fajnego jest. Do explozji już na jawie dochodzi niestety, więc miast cumshota na Alby tyłek, pobudkę, siurpryzę i portek suszenie o godzinie 3 w nocy masz. Do łazienki, ścierać nasienie z ud i pidżamki lecieć trzeba, a dodatkowo tłumaczyć się domownikom zaalarmowanym z twej w kiblu nocnej i niespotykanej wizyty. Że pęcherz cię cisnął, mów. Wyjście drugie oczywiście jest. Nie ścierać i spać dalej iść, ale - pamiętaj Luke - do rana sperma wyschnie i ślady trwałe zostaną. Ślady, o które mama podczas prania cię spyta i proszek których żaden sprać nie zdoła - trudno śmierć miliardów zatuszować jest. Wal zatem, Luke!
Musisz poczuć otaczającą cię Moc. Klonem być możesz, ale Moc jest w każdej żywej istocie. Użyć jej możesz, aby wyciszyć swój umysł. Internet sobie załatw szybki, coby filmów nie ładować w Nieskończoność i dłużej. Dupy najlepsze na dysk twardy zrzucaj i płyty, żeby w razie awarii neta bądź kompa, z pamięciówki nie lecieć. Fantazję jednak ćwicz swą, bo to siły Jedi niezbędny element jest. O bezpieczeństwo swe dbaj i nakrycia w trakcie treningu unikaj, by jak Mistrz Obi-Wan planety nie zgubić. Co za wstyd! Co za wstyd! Głos wyłączaj, fiuta na wierzchu nie trzymaj, papierem nie szeleść. Czujnym bądź. Musisz czuć Moc wokół ciebie. Między mną, tobą, drzewem, kamieniem, wszędzie. Taaak. Hmm, nawet między Ann Marie Rios a twoją matką w sąsiednim pokoju. Sprawność w zrzucaniu pornosów na pasek rozwijaj, Onet otwarty w innym oknie posiadaj, a spodnie kocem babcinym nakrywaj, coby namiot ukryć. Uwolnij swą moc, ale też i panuj nad nią. Panuj! Papier od góry zawijaj, daszek nad fiutem tworząc, aby nasienie poza Wszechświat nie uleciało. Bo niesamowity Wszechświat jest. Najmniejszy szelest słysz. Nie trać przy tym spokoju ducha. Nie lękaj się. Strach to ciemna strona Mocy. Strach wiedzie do gniewu, gniew do nienawiści, nienawiść do cierpienia prowadzi. A o przyjemność nam przecież chodzi, c'nie?
Umysł otwarty miej, nowinkami lecz go nie zaprzątaj. Ciemnej strony Mocy wystrzegaj się. Odkurzacze 1400 W i inne przedmioty ssące, poduszki silikonowe i olej słonecznikowy, reklamówki i szarlotki nie potrzebne ci są - prawdziwemu Jedi sam miecz świetlny wystarczy.
Aktorom dużych ich fiutów nie zazdrość. Rozmiar znaczenia nie ma. Spójrz na mnie? Czy mnie po rozmiarze oceniasz? Amerykanie komplexy mają, więc wszystko czego tkną się musi być big - big tits, big ass i kutasy, wielkie i czarne niczym Mistrz Mace Windu. Miecz twój w zupełności wystarczy ci - ręka nie narzeka nigdy. Taaak. Hmmm.
Pamiętaj czego się nauczyłeś. Ocalić cię to może!
powiedzaaaaa, piątek, 20 kwietnia 2012
Comments