Nie znoszę programów informacyjnych. Obejrzałem dzisiaj taki program i w ciągu 30 minut usłyszałem chyba ze 30 bzdur. Głównie językowych, ale to przecież nim się przekazuje informacje. Najgorsze są tematy z kręgu polityki. PiS wyskoczył niedawno z jakimś Filipem z konopi, lansuje go na premiera, ten zwołuje teraz jakieś niepotrzebne konferencje, a media pokazują te bzdury ludziom, jakby miały one jakąś wartość. A niby czemu nagle miałoby mnie interesować zdanie jakiegoś kurwa Glińskiego, o którym przecież każdy wie, że w razie czego będzie obciągał Jarkowi, co to się uśmiecha bezzębnie. Równie dobrze ja mogę zwołać konferencję i powiedzieć wszem i wobec, co tam mnie ciśnie w kroczu. Efekt będzie taki sam, bo przecież polityka tego kraju polega wyłącznie na gadaniu i tworzeniu wizerunku. Potem coś o meczu Polski z Anglią. Już jebana telewizja dmucha balon i pierdoli o "meczu ważnym dla całego narodu", o "walce o honor" czy inne bzdury. Żałosne jest to odwieczne czekanie na wygraną z Angolami. Chuj mnie obchodzi czy z nimi wygramy czy nie, bo nawet jeśli, to i tak możemy im co najwyżej obciągnąć - raz wygrać, to i śmieciarzom znad Wisły się może udać i żaden to powód do dumy. Do tego wzmianka o odejściu Laty z PZPN i już jakieś tworzenie nadziei na zmianę w polskiej piłce. Przecież ubędzie tylko jednego chuja mniej - cała reszta ścierwa dalej tam siedzi. Później coś o nauczycielach i jak to zwykle przy nich bywa - text o "misyjnej roli ich zawodu". Co za kurwa bzdury! Jaka jest niby misja we wpajaniu gówniarzom Mickiewicza i całej reszty bezużytecznej wiedzy, której przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie przyswaja, a wręcz odrzuca jak... wymiociny. Pokażcie mi nastolatka, który wie, w którym wieku żył ten jebany Mickiewicz. I gdzie ta arcyważna rola, skoro licealiści chodzą na korki, oddają pisanie swych matur studentom, a i tak połowa z nich nie zdaje egzaminu dojrzałości, który z dojrzałością nie ma nic wspólnego. Do tego przecież praca nauczyciela nie jest żadnym wysiłkiem - wiem, bo w końcu kurwa spędziłem w szkole 17 lat życia i widziałem całe masy belfrów, którzy przychodzili na lekcje, zlecali ćwiczenia do rozwiązania i całe 45 minut gapili się w okno albo "pracowali", tj. dyktowali klasie zdania o tym, że "Słowacki wielkim poetą był". I te same zdania, jota w jotę, można było znaleźć w zeszytach każdego rocznika w szkole. Odbębnili tak 5 zajęć i do domu, byle do dwóch miesięcy wakacji, ferii zimowych, rocznych 100% płatnych urlopów zdrowotnych (jeszcze funkcjonuje?). A to, że sprawdzają kartkówki? Pół narodu zasuwa po 10 godzin i więcej - ja też układam se listy w domu. Dzieci wystarczy nauczyć czytać, pisać i liczyć. Ja nic innego pożytecznego ze szkoły nie wyniosłem. Dalej coś o policji i że se na stronach robią galerie zdjęć źle zaparkowanych samochodów, chcąc w ten sposób "zawstydzić" ich właścicieli. Zawstydzić? Co to kurwa - przedszkole? No chyba spalę się ze wstydu, no. Może jeszcze karny jeżyk będzie. Tylko nie to! A na koniec o wczorajszym skoku Baumgartnera i kolejne sztuczne budowanie napięcia, jakoby "cały świat wstrzymał oddech" w chwili, gdy skoczek wpadł w korkociąg w trakcie spadania. No kto kurwa pisze te obtrzaskane texty? Oglądałem wczoraj te transmisję i nawet mi się pierdzieć nie chciało na widok tego skoku. Jakie wstrzymywanie oddechu, kurwa? Z czego wy macie psychiki - z plastiku, że tak szybko pękacie? Co to USA? Prozak? Jak dla mnie mógłby on się tam nawet rozpierdolić - co za różnica? Zabrakło w tych całych wiadomościach, tylko informacji o jakimś kolejnym zmaltretowanym noworodku. Po co oni w ogóle informują o takich zdarzeniach? Co to ja kurwa nie wiem, że ludzie to bydło i że to bardzo prawdopodobne, iż mój sąsiad pewnie gwałci teraz w piwnicy jakieś dziewczynki? Co ja nie wiem, że świat jest chujowy? Ja każdego dnia mijam pijane matki, które prują się na dzieci tak głośno, że pół wsi je słyszy. Takie informacje, to zwykłe szukanie sensacji, żeby stare baby mogły powzdychać "co to się dzieje na świecie?" - tyle, że to żadna sensacja. Nie wiem też, jak ludzi może dziwić jeszcze cokolwiek? Hello kurwa, pół wieku temu robili z ludzi mydło, pod podłogą clowna Pogo znaleziono 27 zwłok, a loty w kosmos są dla mojego pokolenia normalką. Media - całe tony bzdur.
powiedzaaaaa, poniedziałek, 15 października 2012
Commentaires